3 NAJLEPSZE SPEKTAKLE W TYM TYGODNIU



TEATR IMKA
#POZYTYWNI



Pozytywni to szalona opowieść o tolerancji, akceptacji i poszukiwaniu szczęścia w gwiazdorskiej obsadzie. Na tragikomiczną sesję terapeutyczną zapraszają Olga Bołądź, Magdalena Boczarska, Janusz Chabior, Łukasz Simlat, oraz reżyser: Krzysztof Czeczot. 
Rzecz rozgrywa się w gabinecie terapeutycznym. EWA jest wybitną psychoterapeutką. Piękna, bogata, ciesząca się uznaniem, ma szczęśliwą rodzinę, udane życie i wydaje się, że wszystko jest piękne i idealne. Poznajemy jej pacjentów: MICHAŁA - geja, rolnika spod Mławy; ANNĘ - arystokratkę, która odkrywa swoje -bynajmniej niearystokratyczne! - korzenie oraz JANA, męża i ojca dwójki dzieci, który od dawna czuje się kobietą. Jaki będzie rezultat serii spotkań terapeutycznych? Niech pozostanie tajemnicą.

"Pozytywni Cezarego Harasimowicza to opowieść, która w przystępny, czasami wręcz zabawny sposób, dotyka naszych największych traum i lęków, która rozprawia się ze stereotypami, a do tego - co warto podkreślić - pozwala widzowi zanurzyć się w naszym przedstawieniu, bo problemy o których opowiadamy tak naprawdę dotyczą każdego z nas - mówi Krzysztof Czeczot, reżyser.
Będzie śmiesznie, będzie wzruszająco, będzie POZYTYWNIE!

OBSADAMagdalena Boczarska, Olga Bołądź, Janusz Chabior i Łukasz Simla




NAJBLIŻSZE TERMINY SPEKTAKLU: 10.04

RECENZJE

„Ukazanie takich problemów jak homoseksualizm, transseksualizm, antysemityzm czy HIV w sposób komediowy to oczywiście nie grzech, a być może wyzwanie dla obsady i twórców. Nie zmienia to jednak faktu, że „Pozytywni” to niejako spektakl dla leniwych widzów, którzy obronną ręką wychodzą w zderzeniu z kontrowersją.” Pełna recenzja dostępna TUTAJ.


TEATR POLONIA
32 OMDLENIA


Antoni Czechow mistrzem humoru sytuacyjnego? Owszem. Zanim powstały najsłynniejsze dramaty jak "Mewa", "Trzy siostry", "Wiśniowy sad" pisarz marzył o stworzeniu oryginalnego wodewilu rosyjskiego. Niejako "po drodze" powstały jednoaktówki komediowe wystawiane z powodzeniem nie tylko na scenach stołecznych, także i na prowincji. Gatunki komediowe korespondowały z jego ironiczną naturą, prywatną skłonnością do żartu, zawsze przyglądał się z dużym zainteresowaniem aktorstwu komediowemu. 32 omdlenia tworzą trzy żarty sceniczne, jak sam je określał; "Niedźwiedź", "Oświadczyny" i "Historia zakulisowa". Czechow stawia krzywe zwierciadło przed swoimi bohaterami, często korzysta z  kreski karykatury, dokleja im gogolowskie "nosy". Ale przede wszystkim  bawi i każe nam się głośno śmiać. Jest to typowa "propozycja nie do odrzucenia"

OBSADAIgnacy Gogolewski/Jerzy Łapiński (aktor Teatru Narodowego), Krystyna Janda, Jerzy Stuhr





NAJBLIŻSZE TERMINY SPEKTAKLU: 09.04, 10.04

RECENZJE

"Świetnie wydobyty komizm i przesłanie tych tekstów, nawet na chwilę nie spada napięcie i uwaga widza, ale to już zasługa całej ekipy. Na scenie po prostu iskrzy i brawa na stojąco dla całej trójki naprawdę były zasłużone. Ale dla niego chyba wszyscy biliśmy brawa podwójnie." Pełna recenzja dostępna TUTAJ.


TEATR 6. PIĘTRO
BÓG MORDU

BÓG MORDU to wybuchowa mieszanka błyskotliwego tekstu i brawurowej gry aktorskiej, które  sprawiają, że z twarzy widzów od początku do końca przedstawienia nie schodzi uśmiech, ale z tyłu głowy pojawia się refleksja. To intrygujący portret różnorodnych damsko-męskich relacji i stosunków wewnątrzmałżeńskich oraz obraz współczesnego, wcale nieprostego, rodzicielstwa.

To spektakl który najkrócej określić można jako “słodko-gorzką bombę emocjonalną”. Wszystko rozpoczyna się od rozsądnej, wyważonej rozmowy dwóch par małżeńskich, które spotkały się by spisać oświadczenie o bójce swoich dzieci w parku. Jest niezwykle kurtuazyjnie i zabawnie, ale każde kolejne wypowiadane ze sceny słowo przybliża widzów do momentu w którym bohaterom opadną maski tolerancji i przyzwoitości, a swoje prawdziwe oblicze pokaże tytułowy “bóg mordu”.

Na podstawie tekstu tej sztuki Roman Polański nakręcił swój głośny film “Rzeź”.

OBSADA: Anna Dereszowska, Jolanta Fraszyńska, Cezary Pazura, Michał Żebrowski




NAJBLIŻSZE TERMINY SPEKTAKLU: 10.04, 11.04, 20.04


RECENZJE

"Chociaż w sztuce obie płcie są poddane równie morderczej krytyce, publiczność reaguje mocniej na śmiesznostki kobiet i wychwytuje każdy moment, kiedy faceci nad nimi górują." Pełna recenzja dostępna TUTAJ. 

"Czterech aktorów, jedna scenografia, zaskakująca rozwiązaniami, których nie powstydziliby się projektanci z IKEA, afrykańska muzyka. Mimo, że tytuł Polańskiego bardziej mi odpowiada, to nie w kinie oglądałem prawdziwą „Rzeź”, tylko właśnie na 6. piętrze Pałacu Kultury i Nauki. Krew, wymiociny, krzyki, agresja a wszystko to podane w postaci interwałów przeplatanych próbami wyciszenia, prowokującymi coraz to większe natężenie agresji." Pełna recenzja dostępna TUTAJ.



Komentarze